Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
To taka desperacka próba dyrektora, by przekonać uczniów, żeby ktokolwiek w tym tygodniu jeszcze przychodził.
Szkolny FATAL ERROR, w JEDYNYM tego słowa znaczeniu.
Rozpoczęła swą zemstę. (BARDZO SKUTECZNIE)
Offline
Nasz ma to gdzieś. Ważne tylko by się nie włóczyć na terenie budynku i w okręgu.
Offline
Nasz ma gdzieś... wszystko. Z wyjątkiem opinii o szkole. Tylko nie chodzi o opinię uczniów, a wszystkich innych.
Szkolny FATAL ERROR, w JEDYNYM tego słowa znaczeniu.
Rozpoczęła swą zemstę. (BARDZO SKUTECZNIE)
Offline
To po co non stop nawalasz na szkołę, skoro chętnie pójdziesz? Bo nie ogarniam. A ta "desperacka" próba to normalne działanie każdej szkoły, więc... co w tym niezwykłego?
It's not the scream that gives you power.
All the scream does is help drown out the noise,
allowing you to hear what you really need to.
Offline
Chętnie pójdę, ale nie na dzień sportu, tylko, by się pośmiać jak nauczyciele latają jak bez głowy.
Szkolny FATAL ERROR, w JEDYNYM tego słowa znaczeniu.
Rozpoczęła swą zemstę. (BARDZO SKUTECZNIE)
Offline
A iść muszę tak, czy inaczej, bo potem wychowawczyni znowu, by robiła fochy/
Szkolny FATAL ERROR, w JEDYNYM tego słowa znaczeniu.
Rozpoczęła swą zemstę. (BARDZO SKUTECZNIE)
Offline
Przez skrócone lekcje robi się śmiesznie, bo zdarza się, że nauczyciele przychodzą nawet w połowie lekcji. A bez nich lekcje stają się znośne.
Szkolny FATAL ERROR, w JEDYNYM tego słowa znaczeniu.
Rozpoczęła swą zemstę. (BARDZO SKUTECZNIE)
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3